Sezon na przeziębienia rozpoczęty, dlatego warto dodatkowo wzmocnić organizm i uchronić się przed okropnym katarem czy bólem gardła. Dobrze, że mamy rodzime bomby witaminowe, wprost z krzaczków 😉
Ostatnio zakupiłam sok z rokitnika. Jest to cudowne źródło witaminy C wspierającej nasz układ odpornościowy. A ponieważ pochodzi z naturalnego produktu, wchłanialność jest dużo wyższa niż rutinoscorbinu czy innych syntetyków. Dla mnie ważne jest również to, że rokitnik to nasz rodzimy owoc i nie musi do nas jechać z 2. końca świata jak np. acerola (super źródło wit. C, ale pochodzenie to Barbados…).
Rokitnik to nie tylko witamina C, ale również niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, wit. A,D, E, K, P, witaminy z grupy B, potas, beta – karoten, flawonoidy i inne substancje bioaktywne.
Zatem korzystajcie z dobrodziejstw polskiej natury i bądźcie zdrowi w te chłodne, deszczowe dni!